Jerzy Stuhr nie żyje. Aktor miał 77 lat. "Wybitny w każdej roli"
Jerzy Stuhr kilka lat temu przeszedł zawał serca, zmagał się też z
nowotworem krtani. W rozmowie z Onetem smutną wiadomość o śmierci ojca
potwierdził Maciej Stuhr.
Dzisiaj, 10:56 | aktualizacja Dzisiaj, 14:32
16,8 tys.
Jerzy StuhrKarol Makurat/REPORTER / East News
Jerzy Stuhr
W 2011 r. media podały, że Jerzy Stuhr zmaga się z rakiem krtani.
Wówczas aktorowi udało się pokonać chorobę. W 2023 r. Jerzy Stuhr
przeszedł operację związaną z nowotworem. Miał za sobą także udar mózgu
i zawał.
Zobacz również
Przodkowie Jerzego Stuhra. "Drobiazg uświadamia, skąd jestem"
Jerzy Stuhr nie żyje. Ludzie kultury żegnają aktora. "Panie Jerzy,
szacunek"
Wiadomość o śmierci aktora potwierdził w rozmowie z Onetem Maciej Stuhr.
Kim był Jerzy Stuhr?
Jerzy Stuhr był jednym z najwybitniejszych polskich aktorów filmowych i
teatralnych, a także reżyserem i scenarzystą. Po ukończeniu polonistyki
na UJ i aktorstwa w krakowskiej PWST (której później był rektorem),
rozpoczął pracę w Narodowym Starym Teatrze, gdzie współpracował z
Andrzejem Wajdą ("Biesy", "Noc listopadowa", "Emigranci"), Konradem
Swinarskim ("Dziady"), Jerzym Jarockim ("Proces", "Wiśniowy sad", "Sen o
Bezgrzesznej", "Rewizor") czy Wandą Laskowską ("Lęki poranne", "Gody
życia"). To tam swoją premierę miał grany z wielkim powodzeniem od lat
monodram Stuhra "Kontrabasista".
Jerzy Stuhr w filmie "Wodzirej" (1978)Maciej Sochor / PAP
Jerzy Stuhr w filmie "Wodzirej" (1978)
Szeroka publiczność poznała Jerzego Stuhra w połowie lat 70. jako
współprowadzącego (wraz z Bogusławem Sobczukiem) programy telewizyjne z
cyklu "Spotkanie z Balladą".
W 1977 r. stworzył pierwszą ze swoich najsłynniejszych filmowych
kreacji. W "Wodzireju" Feliksa Falka wcielił się w postać Lutka
Danielaka — przebojowego dorobkiewicza, który bezwzględnie dąży do
osiągnięcia życiowego sukcesu, a dla kariery gotów jest poświęcić
wszystko. Człowieka dwuznacznego moralnie, pozbawionego skrupułów
adwokata Stuhr zagrał też w dramacie "Bez znieczulenia" Andrzeja Wajdy
(1978). Kolejna legendarna, jak się wkrótce okazało, rola, przyszła w
1979 r. Stuhr wcielił się wówczas w postać Filipa Mosza w "Amatorze"
Krzysztofa Kieślowskiego.
Twórca "Trzech kolorów" był jedną z najważniejszych postaci w zawodowym
życiu Stuhra. Aktor wystąpił w kilku jego filmach, oprócz wspomnianego
"Amatora" był to "Spokój" (1976), "Dekalog: Dziesięć" (1988) i "Biały"
(1993). "Wyjątkowy w Polsce przypadek aktora, który sprawdza się we
wszystkich gałęziach sztuki, które uprawia — i w filmie, i w telewizji,
i w teatrze" — mówił o nim Kieślowski.
Stuhr zaliczany był do grona czołowych aktorów kina moralnego niepokoju.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Jerzy Stuhr. Najważniejsze role
Do znanych ról należą również kreacje w obrazach: "Szansa" Feliksa
Falka, "Pociąg do Hollywood" Radosława Piwowarskiego, "Obywatel
Piszczyk" Andrzeja Kotkowskiego czy "Persona non grata" Krzysztofa
Zanussiego. Talent komediowy Stuhra można było podziwiać m.in. w filmach
Juliusza Machulskiego "Kingsajz", "Kiler" i "Seksmisja".
Pracę w kinie godził z dubbingiem. Podkładał głos m.in. pod Listonosza
Josepha Roulina w nominowanym do Oscara "Twoim Vincencie" i Rafiki z
nowego "Króla Lwa". Ale jego najsłynniejszą dubbingową rolą pozostaje
Osioł ze "Shreka".
Jerzy Stuhr od lat także reżyserował — filmy i spektakle. Karierę
filmowego reżysera rozpoczął w 1994 r. "Spisem cudzołożnic",
zrealizowanym na podstawie powieści Jerzego Pilcha. W dorobku
reżyserskim Stuhra są również nakręcone na podstawie własnych
scenariuszy filmy: "Historie miłosne" (1997), który w Wenecji zdobył
nagrodę krytyków FIPRESCI, nominowany w Wenecji do Złotego Lwa "Tydzień
z życia mężczyzny" (1999), a także "Pogoda na jutro" (2003), "Korowód"
(2007) i uhonorowany Nagrodą Specjalną Jury w Karlowych Warach obraz
"Duże zwierzę" (2000). Reżyserską filmografię zamyka "Obywatel" z 2014
r.
Jerzy Stuhr (2024)Jacek Domiński/Reporter / Reporter
Jerzy Stuhr (2024)
W ostatnich latach Jerzego Stuhra można było oglądać w spektaklu "Wałęsa
w Kolonos" Bartosza Szydłowskiego w krakowskiej Łaźni Nowej czy w "32
omdleniach" Andrzeja Domalika w warszawskim Teatrze Polonia. W 2019 r.
wystawił w Operze Krakowskiej "Cyrulika sewilskiego", a rok wcześniej
"Bal manekinów" w Och-Teatrze.
Ostatnimi filmami z jego udziałem są: "I odpuść nam nasze długi" (2018),
"Sonata" (2021), "Il Sol Dell'Avvenire" (2023) i krótkometrażowy "Smok"
Tomasza Bagińskiego.
W 1971 r. Jerzy Stuhr poślubił Barbarę Kóskę, późniejszą skrzypaczkę, z
którą znał się od dzieciństwa. Razem wychowali dwoje dzieci — aktora
Macieja Stuhra oraz malarkę Mariannę Stuhr.
"Jerzy Stuhr na ekranie to właściwie całe życie"
Aktora żegnają ludzie kultury.
— To jeden z tych artystów, który zrobił europejską karierę. To bardzo
smutny dzień dla polskiej kultury, ale chciałabym, żeby stał się
przyczynkiem do tego, żeby sobie powtórzyć, przypomnieć jego filmy. Są
to imponujące dzieła — wspomina Jerzego Stuhra w rozmowie z Onetem
Karolina Korwin Piotrowska.
"Umarł Jerzy Stuhr! Nie żyje jeden z największych! Z osiągnięciami i
życiem, którym mógłby obdarować kilka, a nawet kilkanaście osób.
Człowiek niezwykły. Przyjaciel ludzi, świata, zwierząt, dzieci. Wybranek
boga sztuki, aktorstwa, reżyserii. Także Wielki Nauczyciel. Sztuki i
życia" — napisała w mediach społecznościowych Krystyna Janda.
Reporter i pisarz Witold Szabłowski wspomniał, że Jerzy Stuhr "był
wybitny właściwie w każdej roli — jako Maks w »Seksmisji«, jako komisarz
Ryba w »Kilerze« czy jako osioł w »Shreku«". Dodał też: "Spotkałem go
raz, mój kolega był wydawcą jednej z jego książek i byłem zaproszony na
premierę i na kolację po. Powiedziałem mu, że czasami głos w mojej
głowie ma jego tembr. Odpowiedział mi z uśmiechem, że współczuje. Dla
ludzi w moim wieku Jerzy Stuhr na ekranie to właściwie całe życie.
Dziwnie o nim pisać w czasie przeszłym".
— Różne pokolenia kochały i kochają nadal Jerzego Stuhra za różne
rzeczy. Fakt pozostaje faktem — był to człowiek, który łączył pokolenia
kinomanów — powiedział w nagranym po otrzymaniu smutnej informacji o
śmierci aktora Bartosz Węglarczyk.
https://www.onet.pl/film/onetfilm/jerzy-stuhr-nie-zyje-aktor-mial-77-lat-wybitny-w-kazdej-roli/hf96yx5,681c1dfa
Nie podniósł się już od czasu potrącenia motocyklisty