Sujet : Re: A mogła żyć 100 lat
De : nostradamus (at) *nospam* gmail.com (Nostradamus)
Groupes : soc.culture.polishDate : 10. Nov 2024, 23:00:19
Autres entêtes
Organisation : To protect and to server
Message-ID : <vgradl$9p0i$1@paganini.bofh.team>
References : 1 2 3 4 5 6
User-Agent : Mozilla Thunderbird
W dniu 10.11.2024 o 19:51, darius pisze:
gupiś jak but dziadka z lewej nogi
Znajomy wszedł na przejście dla pieszych na zielonym świetle i został
potrącony przez wjeżdżającego z lewoskrętu.
Bo ślepak był, nie upewnił się, że jest bezpiecznie. Zielone światło nie daje żadnej gwarancji, nie zatrzyma auta. W zderzeniu auta z pieszym to pieszy zostaje zawsze ofiarą. To był wypadek, a wypadki się zdarzają i będa zdarzać, wypadki się zdarzają z różnych przyczyn, a to nieuwaga, a to zamyślenie, a to zaprzątnięta głowa, a to wpatrzony pieszy w komórkę, a to przeświadczenie, że przepisy go chronią. I właśnie to są wypadki, wypadki były, są i będą i dlatego takie wydarzenia nazywają się wypadkami.