Zadałem niewygodne pytania
Czy darmowy i tani w utrzymaniu DeepSeek z Chin może się równać z amerykańskim ChatGPT, za którym stoją wielomiliardowe inwestycje? Sprawdźmy.
DeepSeek to wschodząca gwiazda na rynku dużych modeli językowych. Chińczycy szczycą się przede wszystkim wyjątkowo niskim zapotrzebowaniem na moc obliczeniową, dzięki czemu oferują swoim partnerom nawet 50-krotnie niższe stawki niż amerykańska konkurencja.
Wszystkie funkcje oficjalnego chatbota DeepSeek - choć trzeba uczciwie zaznaczyć, że jest ich mniej niż u konkurencji - są dostępne za darmo, a usługa póki co w ogóle nie ma swojego planu. Odróżnia ją od takich usług jak ChatGPT, Gemini, Grok czy Claude, w przypadku których dostęp do bardziej zaawansowanych funkcji wymaga wykupienia abonamentu. Nierzadko są to okolice 100 zł miesięcznie.
Pytanie tylko, czy DeepSeek w codziennym użytkowaniu może się równać z ChatGPT, który pozostaje najbardziej rozpoznawalną usługą tego typu. Aby to sprawdzić, zleciłem obu chatbotom wykonanie kilku zróżnicowanych poleceń.
ChatGPT kontra DeepSeek - porównanie kreatywności
Jednym z zastosowań sztucznej inteligencji jest wsparcie przy wykonywaniu zadań kreatywnych i podsuwanie pomysłów. W ramach pierwszego zadania załóżmy, że chcę się przebranżowić i szukam inspiracji.
To już moja subiektywna ocena, ale zdecydowanie bardziej satysfakcjonuje mnie odpowiedź, której udzielił mi ChatGPT. Podrzucone przez niego pomysły są fajne i logicznie uwargumentowane, bo zaproponowane Firewall Hot Kebab uważam za naprawdę dobrą nazwę dla pikantnego kebsa. Z kolei chiński DeepSeek połączył ze sobą zwroty kulinarne i technologiczne bez większej kreatywności.
Z doświadczenia wiem, że AI miewa problemy z generowaniem poezji po polsku, więc oczywiście ChatGPT i DeepSeek dostały ode mnie i takie zadanie.
Tu moim zdaniem oba chatboty poległy, wciskając rymy na siłę lub pomijając je wcale. Z dwojga złego wybrałbym wiersz zaproponowany przez ChatGPT, ale bym się z niego nie cieszył.
ChatGPT kontra DeepSeek - porównanie głębokiego myślenia
Nowością w świecie chatbotów AI jest tzw. głębokie myślenie, czyli proces wykonywania złożonych poleceń z wielostopniową analizą wszystkich kroków. W przypadku ChatGPT odpowiada za nie płatny model o1, podczas gdy z konkurencyjnego modelu DeepSeek R1 można korzystać za darmo.
Zacząłem od pozornie prostego pytania, które wymaga jednak od algorytmu uwzględniania kilku niezależnych czynników.
Jeszcze rok temu tego typu pytania rozkładały sztuczną inteligencję na łopatki, ale dziś obaj rywale wykonali polecenie wzorowo. DeepSeek zaliczył jedynie drobną wpadkę, błędnie porównując długość filmów w samym podsumowaniu, ale to detal. Jak na darmowy model i tak jestem pod wrażeniem.
Przejdźmy do działania stricte matematycznego, które jednak wymaga od sztucznej inteligencji zdobycia danych liczbowych "na własną rękę".
I znów oba modele wykonały swoje zadanie prawidłowo, choć DeepSeek ponownie dodał od siebie lekko nielogiczne podsumowanie. No bo co ma sposób ułożenia smartfonów do ich wagi?
ChatGPT kontra DeepSeek - porównanie analizy obrazów
Oba modele potrafią analizować obrazy. Załadowałem do obu to samo zdjęcie i zadałem proste pytanie.
Oba chatboty przeprowadziły dość szczegółową analizę składu, ale doszły do trochę innych wniosków - ChatGPT pochwalił małą, a DeepSeek skrytykował dużą zawartość soli. Sprawa faktycznie zdaje się jednak nie być oczywista, bo z mojego pobieżnego researchu wynika, że 0,9 g na 100 ml to mało jak na bulion z kostki, ale sporo biorąc pod uwagę spożycie zalecane przez WHO.
Chciałem załadować do obu chatbotów także inne zdjęcia, prosząc o policzenie magnesów na lodówce czy o wyjaśnienie sposobu użycia ostrzałki do noży. DeepSeek odmówił jednak współpracy tłumacząc, że jego analiza zdjęć ogranicza się do wykrywania tekstu.
ChatGPT kontra DeepSeek - propaganda i cenzura
Jako że DeepSeek podchodzi z Chin, nie brakuje oczywiście obaw związanych z chińską cenzurą. Aby sprawdzić chatboty pod tym kątem, zadałem proste pytanie o Tajwan.
Jak nietrudno było się domyślić, DeepSeek zaserwował mi jednostronną narrację zgodną z polityką chińskich władz. ChatGPT szczegółowo opisał natomiast dwie strony medalu.
Kolejne pytanie dotyczyło znanego poety, który zasłynął z walki o prawa człowieka i swojego krytycznego stosunku do chińskich władz.
W tym przypadku DeepSeek nawet nie bawił się w subtelności, lecz po prostu odmówił udzielenia odpowiedzi na pytanie, zamiast tego serwując mi odę do chińskiego rządu. ChatGPT opisał temat rzetelnie.
Odwróćmy role i przejdźmy do pytań potencjalnie niewygodnych dla Amerykanów. Zaczynając od wynalezienia żarówki.
Choć Amerykanie są często oskarżani o propagowanie kultu samotnego amerykańskiego geniusza, to chiński DeepSeek przypisał całą zasługę Thomasowi Edisonowi. Tymczasem amerykański ChatGPT uwzględnił wkład wynalazców z Wielkiej Brytanii i Rosji, a także zwrócił uwagę na marketingowy talent Edisona.
Na koniec trapiąca Amerykanów kwestia polityczno-społeczna, czyli publiczna służba zdrowia.
I znów - z jakiegoś powodu to chińska sztuczna inteligencja DeepSeek wypowiedziała się na temat systemu opieki zdrowotnej USA zdecydowanie mniej krytycznie niż amerykański ChatGPT.
ChatGPT czy DeepSeek - który chatbot AI jest lepszy?
Po przeprowadzonym teście moim faworytem wciąż pozostaje ChatGPT, który zazwyczaj udziela lepszych jakościowo i bardziej wyczerpujących odpowiedzi. Nie mówiąc już o dodatkowych funkcjach, takich jak zaawansowany tryb głosowy, rozbudowana analiza obrazu czy zdolność do generowania grafik. Chiński DeepSeek nie potrafi póki co żadnej z tych rzeczy.
Mocnym atutem DeepSeeka jest jednak to, że jego model głębokiego rozumowania R1 jest dostępny za darmo. Z punktu widzenia użytkownika, który oczekuje wykonania złożonych poleceń, ale nie zamierza za AI płacić, to duży atut.
Warto też podkreślić, że potencjał sztucznej inteligencji jest praktycznie nieograniczony i nie da się uwzględnić wszystkich scenariuszy użycia w jednym tekście. Być może istnieją zadania, z którymi chiński DeepSeek radzi sobie zdecydowanie lepiej niż ChatGPT, choć ja na takie nie trafiłem.
https://www.benchmark.pl/aktualnosci/chat-gpt-deepseek-porownanie.html