Sujet : Niemiecka policja podrzuciła Polsce migrantów Są zdjęcia, Straż Graniczna wyjaś
De : manta103g (at) *nospam* gmail.com (darius)
Groupes : soc.culture.polishDate : 15. Jun 2024, 18:07:39
Autres entêtes
Organisation : novaBBS
Message-ID : <9b2371c87fb66f97c1fbcbd4163b4b91@www.novabbs.com>
User-Agent : Rocksolid Light
Niemiecka policja podrzuciła Polsce migrantów Są zdjęcia, Straż
Graniczna wyjaśnia sprawę
https://www.onet.pl/informacje/onetszczecin/niemiecka-policja-podrzucila-polsce-migrantow-sa-zdjecia-straz-graniczna-wyjasnia/j22cfn4,79cfc278
Niemieccy policjanci przywieźli rodzinę migrantów z Bliskiego Wschodu do
przygranicznej miejscowości Osinów Dolny — podał lokalny portal
chojna24.pl. Osoby te miały zaczepiać mieszkańców i oddalić się w
nieznanym kierunku. — Czekamy na wyjaśnienia ze strony niemieckiej —
powiedział portalowi o2.pl Tadeusz Gruchalla, rzecznik prasowy Morskiego
Oddziału Straży Granicznej.
Dzisiaj, 17:29
710
Lokalny portal podał, że Niemcy mieli przerzucić migrantów do Polski w
miejscowości Osinów Dolnywww.chojna24.pl / Googel Maps
Lokalny portal podał, że Niemcy mieli przerzucić migrantów do Polski w
miejscowości Osinów Dolny
REKLAMA
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Zdjęcia opublikowane na portalu chojna24.pl pokazują niemiecki radiowóz,
który wjechał do Osinowa Dolnego, położonego w woj. zachodniopomorskim
powiecie gryfińskim. Według relacji portalu, niemieccy policjanci
przywieźli rodzinę imigrantów z Bliskiego Wschodu w piątek rano 14
czerwca.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
ZOBACZ: Tak migranci poradzili sobie z zaporą na granicy z Polską.
Kontrowersyjny film obiegł sieć
REKLAMA
Portal opisuje, jak "kilka osób pochodzenia bliskowschodniego — dwie
dorosłe osoby i trójka dzieci" wysiadło z niemieckiego radiowozu
zaparkowanego na parkingu. Świadkowie zdarzenia twierdzą, że migranci
zaczepiali okolicznych mieszkańców, a następnie oddalili się w nieznanym
kierunku.
Iskrzy między lewicowymi partiami. "To jest śmiertelne zagrożenie"
Polska oczekuje na odpowiedź Niemiec
Morski Oddział Straży Granicznej (MOSG) wyjaśniania incydent. —
Zwróciliśmy się do niemieckiej policji z prośbą o wyjaśnienie. Czekamy
na odpowiedź — przekazał o2.pl Tadeusz Gruchalla-Wensierski, rzecznik
MOSG.
Policja i Straż Graniczna przybyły na miejsce zdarzenia, ale grupy osób
z Bliskiego Wschodu już tam nie było. W odpowiedzi na incydent
zarządzono sprawdzenie sąsiednich terenów, jednak na razie nie
przyniosło to rezultatów. Według MOSG, jest to pierwszy taki incydent.
Na razie nie ma żadnej odpowiedzi od niemieckiej policji.