Lekarz nie leczy, tak jak zielarz nie zajmuje się ziołolecznictwem

Dawniej zielarz leczył, bo nie było lekarzy
i leczył naturalnymi lekami z zielonej apteki, czyli z łąki.
Ale dzisiaj zielarz jedynie sprzedaje preparaty, głównie przez internet,
czyli nikogo nie leczy.
Natomiast lekarz nazywa się tak, bo rzekomo leczy,
ale lekarz nie leczy, a zajmuje się leczeniem,
czyli ma dużo stałych pacjentów
a celem nie jest ich szybkie i skuteczne wyleczenie, a długotrwałe
leczenie,
bo leczenie to taki sam biznes jak inne
i ważne aby mieć dużo stałych klientów
Np. taki fryzjer.
Przed wojną była moda i do fryzjera chodziło się co tydzień, aby
poprawic kontur włosów
Ale dzisiaj się nie chodzi do fryzjera, nawet przez rok, bo każdy ma
nożyczki
i sam potrawi poprawić sobie kontur przed lustrem.
A dodatkowo fryzjer używa jednego grzebienia dla szystkich klientów,
czyli przenosi wszy na grzebieniu z jednej głowy na drugą, a powinien
każdemu klientowi oferować nowy grzebień
i oddawać go gratis klientowi.
Ale tak niestety nie jest
i kto nie chce dostać wszów do fryzjera nie chodzi, bo się brzydzi.