Re: Chińskie auta podbijają polski rynek. Volvo miesza w statystykach

Te wszystkie raporty, analizy, badania, to jest bełkot kwadratowy.
Liczy się cena i jakość
I Chinczyk sprzedaje elektryki po 10.000 $
a Tesla po 30.000 $
i każdy widzi różnicę
Tesla tonie, a Chińczyk to dzisiaj samochodowe Himalaje.
Biały Dom podniósł cła na chinskie elektryki o 400% do 104 %,
aby uratować Teslę przed zapaścią.
Nie są konsumentom potrzebne żadne analizy, bezwartościowe, śmieciowe
raporty
Konsumenci potrzebuję wolnego, otwartego rynku i sami wybiorą i kupią to
co zechcą
Po co mają kupować przestarzałe volvo,
gdy jest 100 producentów elektryków w  Chinach i się prześcigają
jakością i cenami.
Niestety Łunia będzie chroniła przestarzały mimiecki przemysł
samochodowy, nakładając cła,
tak jak chroniła tandetne mimieckie solary po 1 euro/ Watt przed
nowoczesnymi solarami z Chin po 0,30 euro / Watt
Konsumenci nie mają żadnych praw, nie mają nic do powiedzenia.
Traktowani są jak świnie w korycie, mają żreć i nie otwierać mordy.
Mają nic nie wiedzieć o świecie i przepłacać, płacić drogo w marketach
za przestarzałe towary, które m ożna w Chinach kupić 3 razy taniej.
Można od razy sprowadzić do Polski milion elektryków z Chin,
zarejestrowanych poza Unią, na czasową odprawę celną i to rozwiązuje
problem.
Czyli właściciel będzie poza Unią, a kierujący będzie samochód
wypożyczał na rok i to jest to potrzebne rozwiązanie, bez cła, opłat,
podnoszących cenę elektryka o 100%
Można w Polsce jeździć cudzym samochodem,
tak jest tysiące boltów, free i innych taryf,. kierowanych przez
cudzoziemców.
Czyli milion elektryków wjeżdża do Polski , a kierowcą jest Polak
i nikt nie sprowadza elektryka ,nie płaci 100% cła
\
I takiego rozwiązania oczekują kierowcy w Europie
Czyli 100 milionów chinskich elektryków po 10.000 euro
i bez opłat celnych, bez vat, bo nie będą kupione, a wypożyczone
długoterminowo.
A te badziene instytuty od niczego, nadziewne raporty, badziewne
analizy, nie są nikomu do niczego potrzebne.