Po co rozdmuchiwać rzekoma aferę z szabrownikami, gdy tam wszystko jest zniszczo

Po co rozdmuchiwać rzekoma aferę z szabrownikami, gdy tam wszystko jest
zniszczone ?
Tam tysiące ton sprzętu, mebli będzie do utylizacji i zamiast to dać
każdemu kto chce, to rzekomo ścigają jakiś szabrowników, a tam ludzie
pojechali pomagać, a szabrować nie ma co, bo wszystko zalane , w mule i
bezwartościowe.
A tam gdzie nie ma wody, tam mieszkancy przebywają w domach i nikt obcy
tam nie wejdzie.
Po co komu zalany wodą telewizor, komputer, tel;efon, czy pralka ?
To wszystko jest złom i nie ma żadnej wartości,
po co komu zalane mułem meble, ubrania, ksiązki ?
Tam nie ma szabrowników vbo tam wszystko jest zniszczone,
a przyjechali ludzie do pom ocy z różnycch stron kraju, to teraz za
pomoc będą ścigani.
Nastepnym razem nikt nie przyjedzie z pomocą, bo nie będzie się narażał.
Zatopione samochody to złom i nie da się ich odzykac, bo zalana i
zniszczone została elektronika, a to ona decyduje o bezpiecznej jeździe
i sprawności samochodu, że się nie zapali, nie zgaśnie nagle silnik, nie
wyłaczy się oświetlenie.