Skandal na korytarzu. Gutkowski odpowiada na zarzuty. To on pozywa
Sujet : Skandal na korytarzu. Gutkowski odpowiada na zarzuty. To on pozywa
De : manta103g (at) *nospam* gmail.com (darius)
Groupes : soc.culture.polishDate : 20. Oct 2024, 19:10:24
Autres entêtes
Organisation : novaBBS
Message-ID : <6e90d7221ed69243da636bb40c37251e@www.novabbs.com>
User-Agent : Rocksolid Light
Skandal na korytarzu. Gutkowski odpowiada na zarzuty. To on pozywa
Hubert Zdankiewicz
Hubert Zdankiewicz
Dziennikarz i wydawca działu sport
Data utworzenia: 20 października 2024, 15:15.
Udostępnij
"Fakt" dotarł kilka dni temu do nagrania, z którego wynika, że w Związku
Piłki Ręcznej w Polsce doszło do bulwersujących wydarzeń. Widać na nim
nieakceptowalne zachowanie działacza w stosunku do jednej z pracownic
związku. Udało nam się z nim porozmawiać.
Gutkowski odpowiada na zarzuty.
12 Zobacz zdjęcia
Gutkowski odpowiada na zarzuty. Foto: Krzysztof Porebski / PressFocus?
Archiwum prywatne / -
Chodzi o Grzegorza Gutkowskiego, byłego członka zarządu Związku Piłki
Ręcznej w Polsce. Odszedł ze stanowiska w atmosferze skandalu po tym,
jak osiem pracownic ZPRP zarzuciło mu mobbing i molestowanie. Kilka dni
temu "Fakt" dotarł do nagrania, które pokazuje bulwersujące zachowanie
przechodzącego korytarzem mężczyzny wobec jednej z pracownic. Film
znajduje się poniżej.
Skandal w ZPRP. "Fakt" dotarł do bulwersującego nagrania
Widać tam, jak spacerujący człowiek wymierza stojącej przy drukarce
kobiecie uderzenie w pośladek. Uderzona jest kompletnie zaskoczona.
Powiedziała wówczas jedynie: "Serio?!". Na nagraniu widać, że kobieta
długo nie może otrząsnąć się z szoku. Dotyka miejsce, w którym naruszono
jej nietykalność.
— To wydarzyło się podczas pracowniczej wigilii. Stałam przy drukarce na
korytarzu ZPRP, miałam drobny problem z maszyną. Pochyliłam się, a wtedy
pan Grzegorz, spacerując z folderem w ręce, klepnął mnie w pośladek.
Kiedy zszokowana wyprostowałam się, powiedział tylko: "To nie ja" i
oddalił się korytarzem — opowiedziała nam kobieta, gdy rozmawialiśmy z
nią pierwszy raz o tej sprawie. Uderzona poprosiła nas o zachowanie jej
anonimowości.
Do sprawy wróciliśmy, ponieważ naszym dziennikarzom udało się dotrzeć do
nagrania z incydentu na korytarzu.
Dotarliśmy do bulwersującego filmu z korytarza sportowego związku.
Obrzydliwe zachowanie!
Grzegorz Gutkowski. "To nie było klepnięcie"
O komentarz do filmu poprosiliśmy Grzegorza Gutkowskiego. Zgodził się
porozmawiać i autoryzował swoje wypowiedzi.
— Panie redaktorze, nie zaprzeczam, że takie zdarzenie miało miejsce,
natomiast to nie było klepnięcie. Zahaczyłem koleżankę z pracy folderem,
który trzymałem w ręku. Od razu zdałem sobie sprawę, że to nie było
właściwe zachowanie z mojej strony i tę panią przeprosiłem. Był to też
jeden z powodów, które prezes związku wziął pod uwagę, wręczając mi
wypowiedzenie. Dziwię się jednak bardzo, że takie materiały trafiają do
przestrzeni publicznej, to ewidentne naruszenie przepisów o ochronie
danych osobowych, bardzo źle to świadczy o moim byłym pracodawcy —
usłyszeliśmy.
— Pytanie: co znaczy klepnięcie? Bo klepnąć można chyba dłonią, a ja
dłonią nikogo nie dotknąłem, nie było żadnego kontaktu fizycznego z
mojej strony — dodał Gutkowski.
Grzegorz Gutkowski zrezygnował! Oskarżany o mobbing działacz nie zasiada
już w zarządzie
Grzegorz Gutkowski złożył sprawę do sądu. Rozprawa rozstrzygnie, kto ma
rację
Nasz rozmówca podkreślił, że przeprosił za swoje zachowanie dwa razy, a
poszkodowana kobieta od tego czasu nie podjęła żadnych kroków prawnych
przeciwko niemu. Nie zrobiła tego również żadna z pozostałych kobiet.
— Natomiast ja musiałem podjąć (kroki prawne – red.), ponieważ w ślad za
tym zdarzeniem pojawiło się bardzo dużo nieprawdziwych informacji na mój
temat. Zgłosiłem to do sądu i czekam na rozprawę, która rozstrzygnie,
kto ma rację — poinformował.
Zwolniony dyrektor złożył pozew przeciwko Związkowi Piłki Ręcznej w
Polsce.
— Ta pani i osoby zainteresowane są świadome tego zdarzenia. Nie było
tajemnicą w związku, jak to się wydarzyło. Chciałbym jednak z całą mocą
podkreślić, że żadne inne (podobne zachowanie – red.) z moim udziałem
nie miało miejsca. Przez 11 miesięcy nie wpłynęła do sądu żadna sprawa
przeciwko mnie, ale w najlepsze toczy się medialny sąd kapturowy, który
mnie skazuje bez rozprawy i udowodnienia winy. Musiałem na to zareagować
i podjąć kroki prawne i nie wykluczam kolejnych. Teraz niech to oceni
odpowiednia instytucja, a nie dziennikarze. Niech sąd oceni, co w
rzeczywistości miało miejsce i kto w tej sytuacji jest poszkodowany, a
kto nie – podkreśla Gutkowski.
Afera w polskim związku. Członek zarządu oskarżany o molestowanie. Mamy
oświadczenie działacza
Grzegorz Gutkowski odpowiada na zarzuty. "Komuś bardzo zależy, żeby mnie
zniszczyć"
Oskarżany działacz odszedł z zarządu ZPRP, ale nadal pełni eksponowaną
funkcję w regionalnych strukturach. Jest prezesem Warszawsko –
Mazowieckiego Związku Piłki Ręcznej. Zapytaliśmy go, czy do czasu
rozstrzygnięcia sprawy nie powinien usunąć się z życia publicznego?
— Tak właśnie uczyniłem składając rezygnację z funkcji członka zarządu
ZPRP w dniu 24 stycznia. Warto jednak zadać pytanie, czy oskarżony
oznacza winny? Oraz co to znaczy osoba oskarżona, bo oskarżonym jest się
wtedy, kiedy sprawa jest skierowana do odpowiedniego organu, np. sądu
lub prokuratury. Nic takiego nie nastąpiło. Natomiast pojawiło się
szereg innych fałszywych zarzutów i sfingowanych dowodów. Napisano
mnóstwo nieprawdziwych informacji na mój temat, komuś bardzo zależy,
żeby mnie zniszczyć — odpowiedział.
Oskarżony działacz nie dotrzymał słowa. Jednak przyszedł!
/12
- / Archiwum prywatne
Grzegorz Gutkowski na filmie
/12
- / Archiwum prywatne
Widać, jak uderza kobietę w pośladek
/12
Marcin Bulanda / Pressfocus
Grzegorz Gutkowski to były dyrektor komitetu organizacyjnego mistrzostw
świata piłkarzy ręcznych w Polsce i w Szwecji.
/12
- / Archiwum prywatne
Kadr z filmu.
/12
Adam Starszyński / Pressfocus
Był również członkiem zarządu Związku Piłki Ręcznej w Polsce.
/12
Krzysztof Porębski / Pressfocus
Zrezygnował z tej funkcji na początku 2024 r.
/12
Marcin Bulanda / Pressfocus
Działacz nie pracuje już w ZPRP.
/12
Krzysztof Porębski / Pressfocus
Zrezygnował z tej funkcji na początku 2024 r.
/12
Krzysztof Porębski / Pressfocus
To pokłosie zawiadomień o zachowaniach mogących nosić znamiona mobbingu
i molestowania złożonych przez osiem pracownic ZPRP.
/12
Marcin Bulanda / Pressfocus
Grzegorz Gutkowski.
/12
Łukasz Sobala / Pressfocus
Grzegorz Gutkowski.
/12
Krzysztof Porębski / Pressfocus
Fakt i Fundacja Faktu ruszają z pomocą dla osób poszkodowanych podczas
tragicznej powodzi, która
Date | Sujet | # | | Auteur |
20 Oct 24 | Skandal na korytarzu. Gutkowski odpowiada na zarzuty. To on pozywa | 1 | | darius |
Haut de la page
Les messages affichés proviennent d'usenet.
NewsPortal