Czy ma związek z Pegazem ?

Zagadkowa śmierć warszawskiego profesora. Znaleźli go martwego w lesie.
Są wyniki sekcji zwłok
Weronika Henszel
Weronika Henszel
Dziennikarka działu Wydarzenia
Data utworzenia: 10 grudnia 2024, 12:16.
Udostępnij
Śledczy mają już wstępne wyniki sekcji zwłok prof. Mirosława
Kurkowskiego, który zaginął, a kilka dni później został znaleziony
martwy w lesie, w swoim samochodzie. Prokuratura z ostatecznym
ustaleniem, co spowodowało śmierć naukowca, będzie musiała jeszcze
poczekać, ponieważ do tego potrzebne będą wyniki dodatkowych badań.
Jedno jest pewne — wykładowca nie miał żadnych obrażeń.
Są wyniki sekcji zwłok profesora Mirosława Kurkowskiego.
5 Zobacz zdjęcia
Są wyniki sekcji zwłok profesora Mirosława Kurkowskiego. Foto:
klobucka.pl, Zaginieni przed laty / Facebook
REKLAMA
— Podczas sekcji zwłok nie ujawniono żadnych obrażeń zewnętrznych ani
wewnętrznych, które mogłyby skutkować zgonem mężczyzny. Biegli nie
odnieśli się do kwestii przyczyny śmierci. Do tego konieczne będzie
poczekanie na wyniki badań toksykologicznych i histopatologicznych —
mówi "Faktowi" prok. Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w
Częstochowie. Prof. Mirosław Kurkowski z Uniwersytetu Kardynała Stefana
Wyszyńskiego w Warszawie zajmował się zawodowo kryptologią, dlatego
wokół jego nagłej śmierci narosło sporo teorii spiskowych.
Śmierć prof. Mirosława Kurkowskiego. Są wyniki sekcji zwłok
Jeszcze w poniedziałek 9 grudnia śledczy mówili, że sekcja zwłok
odbędzie się w najbliższych dniach. Okazało się, że przeprowadzono ją
już we wtorek (10 grudnia). Pobrano również próbki do badań
toksykologicznych i histopatologicznych. To o tyle ważne, że w
samochodzie obok ciała mężczyzny znaleziono środki farmakologiczne. Na
wyniki takich szczegółowych badań czasem trzeba czekać nawet ok.
miesiąca. Śledczy liczą na to, że może uda się je otrzymać w ciągu dwóch
tygodni. Przeprowadzenie sekcji zwłok oznacza, że ciało będzie można
wydać rodzinie, by ta zorganizowała pochówek.
REKLAMA
Zaginięcie i śmierć prof. Mirosława Kurkowskiego. To było samobójstwo?
Informacja o zaginięciu 53-letniego prof. Mirosława Kurkowskiego,
dziekana wydziału matematyczno-fizycznego na Uniwersytecie Kardynała
Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, pojawiła się przed weekendem. W
niedzielę 8 grudnia policja poinformowała, że znalazła samochód
naukowca, a w środku zwłoki. Na auto trafiła przypadkowa osoba
spacerująca w lesie w miejscowości Kuleje pod Częstochową, czyli ok. 20
km od domu zaginionego mężczyzny.
Sprawa od początku wyglądała na poważną. Krótko po wyjściu z domu,
Kurkowski wyłączył bowiem dwie karty SIM w telefonie oraz lokalizację.
Uniemożliwił w ten sposób namierzenie swojego miejsca pobytu. Niestety,
czarny scenariusz się ziścił. Wszystko wskazuje na to, że naukowiec
popełnił samobójstwo.
Zobacz też:
Policjanci ćwiczyli na strzelnicy. Spacerująca obok kobieta postrzelona
w głowę
Tragiczna interwencja policji w Warszawie. Niespodziewany zwrot w
sprawie
/5
klobucka.pl, Zaginieni przed laty / Facebook
Prof. Mirosław Kurkowski nie żyje.
/5
Klobucka.pl / -
Samochód z jego zwłokami znaleziono w lesie.
REKLAMA
/5
Klobucka.pl / -
Policja zabezpieczyła teren.
/5
Klobucka.pl / -
Auto profesora znaleziono w lesie.
REKLAMA
/5
Zaginieni przed laty / Facebook
Prof. Mirosław Kurkowski nie żyje.