Sujet : Re: Kaczyński o sprawie Romanowskiego. Mówił o torturach
De : anfi (at) *nospam* wp.eu (A. Filip)
Groupes : soc.culture.polishDate : 20. Dec 2024, 12:31:35
Autres entêtes
Organisation : It is for me to know and for you to find out.
Message-ID : <anfi+nn4o63fajf-ock5@wp.eu>
References : 1
Nostradamus <
nostradamus@gmail.com> pisze:
- Są wszelkie podstawy do tego, żeby w tej chwili uznać, że każdy, kto
się znajduje w rękach tych ludzi, jest zagrożony w sposób skrajny,
łącznie z utratą życia i torturami - stwierdził w piątek Jarosław
Kaczyński, odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego.
>
Jarosław Kaczyński mówił o "torturach"
>
Jarosław Kaczyński został w piątek na sejmowych korytarzach zapytany
przez dziennikarzy o to, czy nie jest powodem do wstydu, że były
wiceminister sprawiedliwości "zbiega przed wymiarem sprawiedliwości,
ukrywa się".
>
- Nie zbiega przed wymiarem sprawiedliwości, tylko chce uniknąć
działań ludzi, którzy są w miejscach, gdzie być nie powinni, nie
mają do tego prawa, to wszystko jest nielegalne - odparł na to
prezes PiS.
>
Jak też dodał, "wszystko wskazuje na to, że uczciwego procesu w tych
warunkach politycznych być nie może i są wszelkie podstawy do tego,
żeby się od tego uchylić".
>
Chwilę potem mówił o rzekomej sytuacji na platformie X i
"konkurencyjnym systemie, który jest buntem wobec X". - To, co tam
piszą ludzie nie jest wcale likwidowane, jeżeli chodzi o postępowanie
akurat nie z panem Romanowskim, tam chodzi o pana Ziobrę - stwierdził.
>
- Są wszelkie podstawy do tego, żeby w tej chwili uznać, że każdy, kto
się znajduje w rękach tych ludzi, jest zagrożony w sposób skrajny,
łącznie z utratą życia i torturami - oznajmił.
>
Poseł PiS i były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski
otrzymał azyl na Węgrzech. Polityk uciekł z kraju po tym, jak 9
grudnia zapadła decyzja o jego areszcie w związku ze śledztwem
dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości.
Czy Romanowski jest tak niewinny że nawet paru lat z zawiasach
_w uczciwym_ procesie by nie dostał? Ja na to grosze postawie.
Czy zarzuty są rozdęte a sprawa nachalnie rozgrywana politycznie
daleko poza granice przyzwoitości? IMHO za łatwo można odnieść
takie wrażenie.
Czyli przekładając na Realpolitik:
Orban/Węgry mają tyle podkładki że się _już_ ostro się czepnąć nie warto
brukselarzom. Jak wyjdzie że orbaniarze nietrafnie oszacowali pozycje to
jak rozumiem mają w rezerwie uwzględnienie wniosku o wykonanie
Europejskiego Nakazu Aresztowania w maksymalnie rozciągniętych
terminach, aż po ichnie "zapytanie konstytucyjne".
Wiec teraz liczy się co *i jak* Węgry zrobią z ENA.
-- A. Filip| Nie przebieraj panno, żebyś nie przebrała, żebyś za kanarka wróbla| nie dostała. (Przysłowie polskie)