Sędzia Tuleya rozczarowany rządem Donalda Tuska. "Chaos większy niż za PiS" Dziennikarze Onet Wiadomości 27 grudnia 202

Sędzia Tuleya rozczarowany rządem Donalda Tuska. "Chaos większy niż za
PiS"
Dziennikarze Onet Wiadomości
27 grudnia 2024, 00:13
FACEBOOK
X
E-MAIL
KOPIUJ LINK
— Jestem rozczarowany. Sprawa neosędziów nadal jest nierozwiązana.
Odnoszę wrażenie, że w polskim wymiarze sprawiedliwości zamieszanie i
chaos są większe niż za rządów PiS — powiedział sędzia Igor Tuleya w
rozmowie z "Rzeczpospolitą". Stwierdził również, że rolą sędziego jest
"patrzenie każdej władzy na ręce".
Sędzia Tuleya uderza w rząd Donalda Tuska. "Chaos większy niż za PiS"
Paweł Wodzyński / East News
Igor Tuleya
REKLAMA
REKLAMA
‹ wróć
    Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Sędzia zapytany w wywiadzie o największe sukcesy Adama Bodnara jako
ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego wymienił
przystąpienie do Prokuratury Europejskiej, wskrzeszenie komisji
kodyfikacyjnych działających przy resorcie sprawiedliwości i "usunięcie
ze stanowisk najbardziej skompromitowanych i dyspozycyjnych wobec
poprzedniej władzy prezesów sądów".
Dalszy ciąg materiału pod wideo
    Zobacz także: Viktor Orban zdradza: porozumienie między Rosją a
Ukrainą jest możliwe
Igor Tuleya wskazał również, że mimo wszystko, sędziowie są rozczarowani
działaniami rządu Donalda Tuska. Dodał, że połowa jego wydziału to nadal
"neosędziowie", przez co istnieje dylemat, czy orzekać wspólnie z nimi,
a obywatele żyją w niepewności co do ostateczności i stabilności wyroków
w swoich sprawach.
REKLAMA
Igor Tuleya: mam nadzieję, że zaraz wyjdzie słońce. Jednak jeszcze go
nie widzę
Zapytany, czy uważa, że w polskim wymiarze sprawiedliwości panuje
"większy chaos i zamieszanie niż za czasów PiS" odparł: "rzeczywiście,
można odnieść takie wrażenie i ja też je odnoszę. Z jednej strony
przywracanie praworządności nigdy nie odbywa się bezboleśnie, a z
drugiej strony chaos ten wynika chyba z niekonsekwencji rządzących
polityków i niektórych instytucji".
    Przeczytaj: Jak idą zmiany w wymiarze sprawiedliwości? Przed Adamem
Bodnarem jeszcze kluczowe wyzwania
Sędzia wskazał również, że ma wrażenie, że towarzysząca praworządności
"burza" po ośmiu latach się powoli kończy. — Minął rok i mam nadzieję,
że zaraz wyjdzie słońce. Jednak jeszcze go nie widzę — dodał Tuleya.