Nagrali kontrolę ruchu lotniczego przed samą katastrofą. "Widzisz samolot?" Do sieci trafił zapis rozmowy, jaką kontrol

Nagrali kontrolę ruchu lotniczego przed samą katastrofą. "Widzisz
samolot?"
Do sieci trafił zapis rozmowy, jaką kontrolerzy ruchu lotniczego
przeprowadzili z pilotami samolotu American Airlines tuż przed
katastrofą i od razu po niej. Okazuje się, że dopytywali oni kapitana,
czy widzi na swojej drodze wojskowy śmigłowiec.
Dziennikarze Onet Podróże
30 stycznia 2025, 11:53
2,7 tys.
Skróć artykuł
Skróć artykuł
×
Kliknij, aby zobaczyć skrót artykułu przygotowany przez Onet Czat z AI.
Katastrofa samolotu American Airlines na lotnisku w
WaszyngtoniePAP/EPA/JIM LO SCALZO
Katastrofa samolotu American Airlines na lotnisku w Waszyngtonie
REKLAMA
REKLAMA
Nagranie audio kontroli ruchu lotniczego ujawniło tragiczne chwile tuż
przed tym, jak samolot American Airlines z 64 osobami na pokładzie
zderzył się z amerykańskim wojskowym śmigłowcem. Do zderzenia w
powietrzu doszło w środę wieczorem, gdy dwusilnikowy Bombardier CRJ-701
zbliżał się do lotniska Reagan, by wylądować. Leciał z Wichita w Kansas.
W tym czasie Black Hawk z trzema żołnierzami odbywał lot szkoleniowy.
Ujawniono rozmowę kontrolerów z pilotami
Nagranie audio uzyskane przez CNN przedstawia rozmowę uchwyconą w
momencie, gdy kontrolerzy ruchu lotniczego pytają śmigłowiec, czy widzi
samolot American Airlines.
Śmigłowiec określany był znakiem wywoławczym PAT 2-5, a samolot
pasażerski jako CRJ.
    "PAT 2-5, czy widzisz CRJ?"
— słychać jednego z kontrolerów. "PAT 2-5 przelatuje za CRJ" — dodaje.
Na oddzielnym zapisie audio słychać, jak pilot śmigłowca mówi krótko
przed zderzeniem: "PAT 2-5 ma samolot w zasięgu wzroku, poproś o
separację wzrokową".
Niecałe 13 sekund później słychać głośne westchnienia — w tym głośne "o"
w tle, które najwyraźniej pochodziło z wieży — w momencie zderzenia.
    Przeczytaj: Katastrofa lotnicza w USA. Samolot zderzył się z
helikopterem i wpadł do rzeki
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Wieża następnie powiadamia innego pilota o tym, co się stało.
"Nie wiem, czy wcześniej zauważyłeś, co się stało, ale doszło do
zderzenia na końcu podejścia 3-3" — powiedział kontroler, odnosząc się
do pasa startowego 33.
    "Zamierzamy wstrzymać operacje na czas nieokreślony, jeśli chcesz
wrócić do bramki. Sugeruję, abyście skoordynowali działania z firmą. Daj
mi znać, co chcesz zrobić"
— dodał.
Nagrania audio uchwyciły również innego pilota, który był świadkiem
zderzenia i potwierdził je kontroli ruchu lotniczego. "Tak, byliśmy na
krótkim podejściu i widzieliśmy flary po przeciwnej stronie Potomaku" —
ujawnił.
Kontroler podejścia odpowiedział: "Najwyraźniej oba zaangażowane
samoloty są w rzece, trwają poszukiwania i akcje ratunkowe".
Kilka innych samolotów zaplanowało zmianę trasy na inne lotniska po
incydencie, ponieważ loty na lotnisku im. Ronalda Reagana zostały
wstrzymane.
--