Sujet : Wampir zabija seniorki w Warszawie.
De : manta103g (at) *nospam* gmail.com (darius)
Groupes : soc.culture.polishDate : 26. Feb 2025, 23:42:55
Autres entêtes
Organisation : novaBBS
Message-ID : <aef6caf6500c37fae2182df35312f8c1@www.novabbs.com>
References : 1 2 3
User-Agent : Rocksolid Light
To się nie trzyma kupy.
Jeżeli to byli tzw. "Złotę rączki"
to oni żyli z drobnych napraw od lat i nie musieli atakować emerytek,
aby stracić klientelę i stałe źródło dochodu.
Tutaj działał przecież ktoś inny, zaglądający w okna na parterze,
żadna Złota Rączka, a osiedlowy wampir
Każdy wie, że na wszystkich osiedlach są kamery, monitoring
i każdy zostaje nagrany.
I o tym wie każda złota rączka.
Czyli tam działał wampir, który na osiedlu nigdy nie przebywał, nie był
znany
i liczył, że ślad się zanim urwie, gdy wyjedzie z łupami.
Ok, mogła złota rączka dać komuś cynk, gdzie mieszkają bogate emerytki,
ale spodziewał się kradzieży, a nie morderstwa.
--