Emerytka dostała ogromny rachunek za prąd. "Zrezygnuję z leków"

Liste des GroupesRevenir à sc polish 
Sujet : Emerytka dostała ogromny rachunek za prąd. "Zrezygnuję z leków"
De : manta103g (at) *nospam* gmail.com (darius)
Groupes : soc.culture.polish
Date : 19. Mar 2025, 14:26:52
Autres entêtes
Organisation : novaBBS
Message-ID : <84e82ae6aa77f062aec64a9454a0cfd5@www.novabbs.com>
User-Agent : Rocksolid Light
Emerytka dostała ogromny rachunek za prąd. "Zrezygnuję z leków"
Dziennikarze Onet Wiadomości
19 marca 2025, 07:33
FACEBOOK
X
E-MAIL
KOPIUJ LINK
81-letnia Maria Korbut z Wieliczki otrzymała nieoczekiwany rachunek za
energię elektryczną opiewający na ponad 9 tys. zł za pięć miesięcy —
informuje "Gazeta Wyborcza". Kobieta jest przekonana, że takie zużycie
jest niemożliwe i podejrzewa awarię licznika. "Zrezygnuję z leków, ale
spłacę zaległość, bo z korporacją i tak nie wygram" — mówi kobieta.
Tauron twierdzi jednak, że urządzenie działało prawidłowo.
Emerytka dostała ogromny rachunek za prąd. "Zrezygnuję z leków" LA /
Shutterstock
Licznik elektryczny (zdj. ilustracyjne)
‹ wróć
    Kobieta podejrzewała awarię licznika, ale badanie laboratoryjne
potwierdziło poprawność jego działania
    Po interwencji mediów Tauron zgodził się na rozłożenie zadłużenia na
40 rat, czego wcześniej odmawiał
    Emerytka zapłaci teraz pierwszą ratę dopiero w kwietniu, a firma
zapewniła, że używa rozwiązań ograniczających ceny energii
    Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Sprawę opisuje w środę "Gazeta Wyborcza". Jak ustalił dziennik, w
połowie ubiegłego roku pani Maria ze zdumieniem odkryła, że jej rodzina
ma do zapłacenia ponad 9 tys. zł za energię elektryczną. Twierdzi, że
takie zużycie jest nierealne. Wylicza, że nie prowadzono żadnych
remontów ani nie korzystano z dodatkowych urządzeń. Specjalista
potwierdził brak ubytków energii. Dom ogrzewany jest gazem, nie posiada
pompy ciepła, a w wyposażeniu są jedynie standardowe sprzęty: radio,
telewizor, pralka, lodówka i kuchenka, z której rzadko korzysta.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Jedynym możliwym wyjaśnieniem, jakie przyszło jej do głowy, były silne
wyładowania atmosferyczne wiosną ubiegłego roku, które mogły wpłynąć na
działanie licznika. Złożyła więc reklamację, po której Tauron wysłał
elektryka. Ten stwierdził, że zużycie jest nienaturalnie wysokie, jakby
przez miesiąc pracowały tam maszyny budowlane, i zasugerował wymianę
licznika. Spółka dokonała wymiany na własny koszt, ale nadal oczekiwała
spłaty należności.
REKLAMA
    "Góry kości" w lasach. Pod Limanową wpadli azerscy rzeźnicy. "Sprawa
jest rozwojowa"
Interwencja mediów przyniosła skutek
Emerytka poprosiła Tauron o rozłożenie zadłużenia na 40 rat, co
pozwoliłoby jej spłacać około 200 zł miesięcznie. Firma nie wyraziła na
to zgody i zaproponowała 20 rat. "A to oznacza, że muszę co miesiąc
oddawać 517 zł, do tego bieżący rachunek w wysokości 603 zł i opłata za
gaz" – czytamy w "GW"
14 lutego pani Maria wysłała do Tauronu list, w którym opisała swoje
problemy finansowe i zdrowotne, ponownie prosząc o rozłożenie długu na
większą liczbę rat. Nie otrzymała odpowiedzi, więc zwróciła się o pomoc
do mediów.
W połowie marca redakcja "GW" wysłała do Tauronu zapytanie w tej
sprawie. Chciała dowiedzieć się, czy firma podjęła działania w celu
wyjaśnienia tak wysokiego zużycia energii oraz czy rozważy rozłożenie
spłaty na 40 rat, by emerytka mogła uregulować zadłużenie. Cztery dni po
interwencji przedstawicielka spółki skontaktowała się z panią Marią,
informując, że zgodzono się na jej prośbę, a pierwsza rata może zostać
zapłacona dopiero 22 kwietnia.
REKLAMA
    Wyrok po interwencji w domu prokuratora. Sąd podjął decyzję w
sprawie policjantki. "Trzyletni koszmar"
18 marca po południu Tauron przesłał "GW" odpowiedź podpisaną przez
Zespół Prasowy TAURON Polska Energia. "Uwzględniając dobro Klientki,
rozłożyliśmy należność na 40 rat. W rozliczeniach stosujemy wszystkie
aktualne rozwiązania ustawowe ograniczające ceny energii elektrycznej, a
w przypadku zadłużenia każdy z naszych Klientów może skorzystać z
rozwiązań ułatwiających spłatę" – czytamy.
Dodano, że po reklamacji klientki zwrócono się do operatora systemu
dystrybucyjnego o weryfikację danych pomiarowych. "Licznik został
przekazany do badania laboratoryjnego, które potwierdziło poprawność
jego działania" – informuje zespół.
--

Date Sujet#  Auteur
19 Mar 25 o Emerytka dostała ogromny rachunek za prąd. "Zrezygnuję z leków"1darius

Haut de la page

Les messages affichés proviennent d'usenet.

NewsPortal