Re: Naliczyli emerytce 9 tys. zł za prąd. Tauron rzuca na sprawę nowe światło
Sujet : Re: Naliczyli emerytce 9 tys. zł za prąd. Tauron rzuca na sprawę nowe światło
De : manta103g (at) *nospam* gmail.com (darius)
Groupes : soc.culture.polishDate : 21. Mar 2025, 13:30:34
Autres entêtes
Organisation : novaBBS
Message-ID : <8ed229d560c4dbfe9cd9e99182cd7b23@www.novabbs.com>
References : 1
User-Agent : Rocksolid Light
Przed laty opisywano przekręty podczas tankowania paliwa do samochodów.
Liczniki były zmodyfikowane i gdy ktoś tankował 5l czy 10 litrów do
kanistra, to wskazanie było prawidłowe, ale gdy ktoś tankował 50l to
płacił za 50l a do baku dystrybutor wlewał 40l , a gdy 100l to paliwa
było 70l.
I jak to kierowcy wykryli.
Gdy tankowali dużo paliwa, do pełna, to zauważyli , że dystrybutor wlewa
więcej paliwa niż pojemność zbiornika i przekręt licznikowy został
wykryty.
Tutaj podobna sytuacja.
Co z tego, że licznik zainstalowany wewnątrz budynku, gdy umożliwia
zdalny odczyt zużycia przez sieć od lat.
Niech Tauron i inni, zainstalują liczniki na zewnątrz budynków i problem
rozwiązany.
Czy cyfrowe liczniki mierzą faktyczne zużycie energii ?
Tego nikt nie wie, poza producentem liczników (Częstochowa lub Chiny)
I muszą zostac udostępnione publiczne stanowiska zużycia energii w
marketach, aby każdy kto kupuje oszczędne ledy 100W, wiedział, że
licznik policzy zużycie energii za 10- godzin: 1000W czyli 1kWh
a nie 5kWh
Jeżeli producent zmienił metodę pomiaru zużycia energii i liczy kąt fi,
moc bierną, czynną i jeszcze 10 innych parametrow, to jest to problem
producenta liczników, że produkuje liczniki, którzy nieprawidłowo mierzą
zużycie energii
i te liczniki nie mają atestów urządzeń pomiarowych, bo wadliwa jest
metoda pomiaru zużycia energii i podlegają wymianie i utylizacji.
I nie potrzeba do tego 1000 expierdów, ale każdy market
sprawdza faktyczne zużycie energii przez każde urządzenie, sprzęt
oświetleniowy i weryfikuje, czy licznik elektroniczny dokonuje pomiaru
prawidłowo, czy nie
i czy do pomiaru używa
mocy nominalnej żarówki z opakowania, czy też wylicza wadliwie własną
zawyżoną.
To jest trywialne, ale Polska to dziki kraj i nie ma inżynierów,
techników energetyki, elektryków i nikt nie potrafi tego zweryfikowac,
bo to obniża zyski energetyki.
A wiadomo, że w Polsce prądu jest za mało o 50%, bo nie ma gazu, węgla.
No i kązdy musi notować stan licznika samodzielnie, co miesiąc,
zapisując datę
i licznik musi umożliwiać taką weryfikację.
Rozwiązanie jest trywialne,
ale tutaj kolejny przekręt na emeryta.
Już chcą wysiedlać emerytów z pięter na parter, aby ich pozbawiać
mieszkań własnościowych a oferować drogie, czynszowe, aby po śmierci
emerytów przejąc ich mieszkania za frico.
--
Haut de la page
Les messages affichés proviennent d'usenet.
NewsPortal