Liste des Groupes | Revenir à sc polish |
Kaczorowska i Pela OKŁAMYWALI internautów?!
W podcaście Żurnalisty nadszedł czas na kolejną medialną spowiedź
Macieja Peli. Tym razem mąż Agnieszki Kaczorowskiej wypowiedział się
m.in. na temat kreowania idealnego wizerunku rodziny. Jak sam przyznał,
za ich słodkimi buźkami i dowodami miłości kryły się wzajemne pretensje
i głośne kłótnie.
Każda osoba, przed którą roztacza się widmo rozwodu, z upływem czasu
stara się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Trzeba przyznać, że Agnieszce
Kaczorowskiej ta sztuka wychodzi bardzo dobrze. Tancerka i gwiazda
serialu "Klan" odcina się grubą kreską od przeszłości, ubarwiając swą
codzienność coraz częstszymi spotkaniami i dalekimi podróżami z aktorem
Marcinem Rogacewiczem.
Maciej Pela również stara sobie ułożyć nową codzienność, czasami
puszczając kąśliwą uwagę w kierunku wciąż obecnej żony, a nawet zagrozić
jej użyciem dowodów zebranych przeciwko niej. Tym razem nieco złagodził
ton, choć temat rozstania wypełnił znaczną część rozmowy, jaką właśnie
przeprowadził z nim Żurnalista. Zapis rozmowy przedstawia oczywiście
przebieg zdarzeń według narracji Macieja Peli.
Kaczorowska i Pela okłamywali fanów?!
W udostępnionym dziś wywiadzie tata dwóch córek sam przyznał, że
rodzinna sielanka, której jego odbiorcy byli świadkami aż przez 8 lat,
miała mieć niewiele wspólnego z tym, co naprawdę działo się za drzwiami
ich domu. Jak twierdzi Pela, podczas pstrykania pozornie czułych fotek
utrwalających wizerunek idealnej pary, często razem ze swoją żoną nie
mieli najmniejszej ochoty na spędzanie ze sobą czasu.
Wielokrotnie była sytuacja taka, że wynikało to tylko i wyłącznie z
tego, że należy zrealizować zlecenie. Często robiliśmy zdjęcia, będąc
bardzo pokłóceni, (...) bo mamy kontrakt i przepadnie nam 8000 zł. (...)
Przenieśmy to na grunt pozainstagramowy. Są takie sytuacje, że jesteś
pokłócony z żoną/narzeczoną/partnerką, ale uśmiechasz się, bierzesz za
rękę i idziesz na obiad rodzinny, to jest taki case - wytłumaczył,
ujawniając kulisy działań wielu małżeństw udzielających się w sieci.
Maciej Pela uważa, że złoty czas ich związku przypadł na okres pierwszej
ciąży Agnieszki. Winy w ich napiętych często relacjach upatrywał w tym,
że nigdy nie stworzyli przyjacielskiej relacji, co miało wynikać z braku
wzajemnego zaufania. Po chwili powrócił do omawianego już wątku,
wyznając, że częste wrzucanie rodzinnego kontentu było całkowicie
przemyślanym działaniem, które najkorzystniej wpływało na ich zasięgi.
My dbaliśmy o ten wizerunek i to widać też w kontraście pomiędzy tym, co
było wtedy mówione, jak tworzyliśmy rodzinę, a co wypływa teraz, i jak
zmieniają się pewne narracje. To też nie było tak, że ona była jedynym
wizerunkiem. Ten wizerunek, który zarabiał i budował jej popularność, to
był wizerunek rodziny. To była cała struktura, która się najlepiej
odbiorcom jawiła - dodał.
Wiele razy próbowaliśmy kontaktować się z Agnieszką Kaczorowską z prośbą
o komentarz ws. powodów rozstania z Maciejem i pojawiających się na ten
temat spekulacji, jednak tancerka odmawiała wypowiedzi.
Date | Sujet | # | Auteur | |
29 Jun 25 | ![]() | 2 | Gringo | |
29 Jun 25 | ![]() ![]() | 1 | Generalny Team Wyborczych dla Polonusów - 2 miliony głosów |
Les messages affichés proviennent d'usenet.